Na zawsze w naszych sercach…
Julito…
Obiecałaś, że wrócisz do nas. Nie udało się…
Wiemy, że dzielnie walczyłaś o siebie, dla siebie, rodziny, przyjaciół, dla nas…
Zawsze z uśmiechem, mimo bólu, zmartwień. Cokolwiek by się nie działo Ty powtarzałaś: „Spokojnie, co nas nie zabije, to nas wzmocni”. Teraz my będziemy musieli powtarzać to sobie jak mantrę, by mieć siłę znieść ten ból.
Kiedyś zagrałaś w grę, która miała określić, jakim typem jesteś. Padło: SILNA DUSZA. Dalej opis przedstawiał Cię: „Śmiejesz się nawet, jeśli czasami jesteś smutna. Jesteś kochającą i hojną osobą nawet, jeśli czasami jesteś wykończona. Twoje motto brzmi: Co nas nie zabije to nas wzmocni. Nigdy się nie poddajesz, co sprawia, że jesteś niezwykle silną osobą.” Jakże to wszystko jest prawdą…
Taką Ciebie zapamiętamy…
P.S.
Często też mówiłaś: Wszystko jest po coś, ale tego Twojego tak szybkiego odejścia nie rozumiemy…